Australia znów na nie dla gier dla dorosłych graczy

Rząd ojczyzny kangurów wciąż stoi twardo przy swoim. Gry dla dorosłych są szkodliwe dla dzieci.

Australia co rusz robi problemy z wprowadzaniem na swój rynek gier z zawartością dla dorosłych - a to Fallout 3, a to znowu Left 4 Dead 2 zostają zatrzymane za granicami tego kraju. Przez to tamtejsi gracze są zmuszeni do importowania tego typu produkcji lub po prostu ściągają je nielegalnie z Internetu. Czy zatem rząd postanowi ustąpić w tej sprawie? Słuchając ostatniej wypowiedzi prokuratora generalnego kraju Kangurów, raczej nie.

„Ludzie biorą udział i odtwarzają brutalne, kryminalne zachowania, które widzą podczas zabawy przy grach wideo. Oczywiście to w pewnym stopniu ogranicza możliwość wyboru, ale to jest cena trzymania tego typu materiału z daleka od dzieci i wrażliwych dorosłych. W moim przekonaniu ta mała ofiara jest tego warta” - powiedział Michael Atkinson.

Czyli uznajemy za potwierdzone - Australia została opanowana przez klony Thompsona. Gorzej jak znajdą sposób na przedarcie się przez ocean...

Źródło:
Grzegorz "Zaitsev" Bonter - gram.pl


Klemens
2009-10-01 20:32:21